9 listopada obyły się Mistrzostwa Polski Środkowej w Bytomiu, na których nie mogło zabraknąć Nadarzyńskich wojowników. Pomimo bardzo trudnej rywalizacji, nasi zawodnicy przywieźli do domu trzy medale.

Na pierwszy ogień poszedł Mateusz Orłowski w kategorii do 77 kilogramów. Stoczył bardzo twarde pojedynki, które pozwoliły mu wygrać brązowy medal w swojej kategorii. Przypłacił to jednak kontuzją barku.

Cezary Juszczyk pokazał zimną krew, gdy w finałowej walce w kategorii wagowej do plus 93 kilogramów nie dał się skończyć dwadzieścia kilogramów cięższemu rywalowi, który nacierał z całej siły na naszego reprezentanta. Ostatecznie, popularnie zwany „Frankiem” chłopak wygrał srebrny medal.

Nagrodę dla najlepszego zawodnika turnieju powinien otrzymać Andrzej Czuba. Do finału szedł jak taran, demolując boksersko, zapaśniczo i graplersko swoich rywali, niszcząc ich nadzieje na walkę o złoty medal. Niestety, podczas walki i wejście do finału wojownik z Nadarzyna uszkodził kolano. Andrzej podjął bardzo trudną decyzję, o występie w finale, pokazując serce godne lwa. Ostatecznie, po bardzo wyrównanym pojedynku, pełnego zwrotów akcji, Andrzej wygrał srebrny medal.

Gratulacje dla zawodnika i trenerów.  

Komentarze